środa, 5 maja 2010

"Postęp a kondycja ludzka"

Zdecydowanie dział małej Emmi, ba Emmi się nawet przed ludźmi o tym wypowie na konferencji o wyżej podanym tytule w naszym zajezacnym Collegium Civitas ^^

Celem konferencji jest wieloaspektowe rozpatrzenie kwestii wzajemnych relacji pomiędzy dokonującymi się w różnych okresach historycznych przemianami cywilizacyjnymi a reprezentowaną przez właściwe im społeczeństwa kondycją ludzką. Przemiany te mogą być ujmowane w kategoriach postępu dokonującego się drogą stopniowych albo radykalnych zmian na lepsze. Mają one pociągać za sobą korzystne przekształcenia w sposobach definiowania przez człowieka jego praw i powinności wobec świata. Z drugiej strony wskazywać można liczne przykłady, kiedy to nowe rozwiązania przyjmowane w dziedzinach takich jak nauka, polityka, technologia oraz kultura popularna odbijały się negatywnie na jednostkach i grupach jednostek wpływając tym samym na moralny wizerunek społeczeństw.

Moją pracą zahaczam o moich idoli - troszku Fromma z "Ucieczki od wolności", troszku Hobbes'a i kryptonimu "Lewiatana", Pascal i jego pesymizm do międzyludzkich relacji i namiętności, ale głównie Bauman (człowiek, przez prace którego trafiłam na taki kierunek studiów) i tu kłania się jego zbiór esejów o ciemnych stronach społeczeństwa, które nawiązują do Freuda i jego "Kultury jako źródła cierpień".

Tak. Jestem pesymistycznym filozofem i dobrze mi z tym. To jeden z dobrych sposobów, by uświadomić niektórym to, w jak wielkim gównie obecnie się znaleźli, a co gorsza brną w nie dalej. A tym bardziej jest to sposób na pokazanie tego, jak bardzo jesteśmy nieszczęśliwym gatunkiem, choć na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Część mojej pracy wrzucę, a co. Chętnie puszczę to w eter, choć wiem, że na 1000 osób zgodzą się za mną może 4, ale nie statystyka jest najważniejsza.
Wrzucę ją jakoś przed konferencją, albo tuż po, bo teraz już nie chce mi się wszystkiego kopiować i układać, ale oczekujcie dużej ilości wkurzających i śmiesznych literek, bo tak naprawdę jestem tylko prostakiem, który nie lubi świata. :P


1 komentarz:

Mandriell pisze...

to czekam na te literki w pierwszym rzędzie ( z pomidorami ) ;)

Chętnie liznę deczko filo :D